thewheel

rowerOWOblog rowerowy

animalek z miasta Chomęcice k/Poznania
km:12285.43
km teren:439.70
czas:29d 01h 24m
pr. średnia:17.19 km/h
podjazdy:0 m

Moje rowery

Znajomi

Szukaj

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy animalek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedzielna przejażdżka

Niedziela, 5 stycznia 2014
km:29.17km teren:20.00
czas:02:00km/h:14.59
Kategoria ze zdjęciami, z Lotką, WPN, na luzie, 1. 1-30km
Zacznę od tego, że Lotka się obraziła na mnie, bo nie powiedziałam jej o przedwczorajszej wycieczce. Zaproponowałam jej, że dzisiaj możemy gdzieś pokręcić jeżeli nie będzie padać. Na szczęście nie sprawdziły się prognozy, które sprawdzała w internecie i było ładnie. Co prawda były chmury, ale czasem przebijało słonko, więc nie było źle. 
Kolejną ważną sprawą jest to, że moja siostra zgodziła się jechać z nami! :)

A więc o 12.30 wyruszamy z domu i jedziemy do Szreniawy po Lotkę, zgarniamy ją i prosto nad j. Jarosławieckie.
Tam fotka:

Nad j. Jarosławieckim

Następnie kierujemy się w stronę Jezior, zjazd do j. Góreckiego i jedziemy czerwonym szlakiem wokół części jeziorka. W niektórych miejscach jest niezłe błotko i rozmoczone liście, więc trzeba uważać, żeby nie zaliczyć żadnej gleby. Na szczęście wszystkie żyjemy :P
Dojeżdżamy do powstałego w zeszłym roku tarasu na przeciwko Wyspy Zamkowej. Widziałam go w trakcie budowy, a później kilkukrotnie przejeżdżałam obok niego, ale dopiero dziś na nim byłam. :)

Trzeba uczcić to zdjęciem :)

Na tarasie nad j. Góreckim

Potem schodzę na dół i robię zdjęcie dziewczynom:

Magda I Dorotka
Magda i Dorotka © animalek

I jeszcze zamek, a właściwie ruiny zamku na wyspie (latem go tak dobrze nie widać wśród zielonych drzew):

Wyspa Zamkowa na Jeziorze Góreckim
Wyspa Zamkowa na Jeziorze Góreckim © animalek

Po dość długiej przerwie ruszamy dalej czerwonym szlakiem, potem skręcamy na pomarańczowy i jedziemy fragmentem pierścienia do Górki. Odbijamy na Trzebaw, szybka decyzja kto kogo odprowadza do domu. Padło na nas, więc jedziemy przez Rosnówko znów do j. Jarosławieckiego i dalej do Szreniawy. Rozstajemy się z Lotką i śmigamy do Chomęcic. 

Fajna wycieczka, dla mnie na luzie, dla reszty nie wiem :D

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aoree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]