thewheel

rowerOWOblog rowerowy

animalek z miasta Chomęcice k/Poznania
km:12285.43
km teren:439.70
czas:29d 01h 24m
pr. średnia:17.19 km/h
podjazdy:0 m

Moje rowery

Znajomi

Szukaj

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy animalek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

2. 30-50km

Dystans całkowity:3145.48 km (w terenie 108.50 km; 3.45%)
Czas w ruchu:174:33
Średnia prędkość:18.02 km/h
Maksymalna prędkość:53.90 km/h
Liczba aktywności:79
Średnio na aktywność:39.82 km i 2h 12m
Więcej statystyk

Piękny wschód - dzień 1. Ahoj przygodo!

Poniedziałek, 14 sierpnia 2017
km:48.72km teren:0.00
czas:02:36km/h:18.74
Kategoria 2. 30-50km, Piękny wschód 2017, z Michałem, z sakwami, ze zdjęciami
Pierwszy etap naszej wyprawy to podróż pociągiem, a dokładniej trzema pociągami. Trasa: Poznań - Ełk, z przesiadkami w Bydgoszczy i Olsztynie. Wszystko zaplanowane tak, że w Bydgoszczy jest 10 minut na przesiadkę, a w Olsztynie 11. 
Odjazd punktualnie o 7:46 z dworca w Poznaniu.

Wyprawa - dzień 1. PKP Poznań

Jednak tuż na początku sprawa się komplikuje, pociąg przed Pobiedziskami stoi w polu około 15 minut, a w Pobiedziskach na dworcu znów tyle samo. Licząc na nadrobienie opóźnienia, poinformowaliśmy konduktora, że chcemy się przesiadać. Pociąg w Bydgoszczy czekał na przesiadających się pasażerów.

Wyprawa - dzień 1. W pierwszym pociagu

Na dworcu w Bydgoszczy wyścig, ze skrajnego peronu na skrajny - oczywiście tunelem. W dół była winda, ale tylko na jeden rower, więc najpierw zjechałam ja, a później Michał. Na drugim końcu dworca już windy nie było, albo po prostu w tym zamieszaniu jej nie dostrzegliśmy. Zwykle razem wnosimy po schodach rowery, najpierw jeden, później drugi. Tutaj z braku czasu każdy wziął swój i wspinaliśmy się po schodach. Dzięki przygodom z PKP dowiedziałam się, że jestem w stanie dźwigać takie ciężary... :D
Na pociąg zdążyliśmy, za to jedna z pasażerek strasznie psioczyła, że już dawno powinien być odjazd. 

Wyprawa - dzień 1. W drugim pociągu

W Olsztynie kolejny pociąg też poczekał kilka minut. Przesiadka była znacznie łatwiejsza, bo pociąg był przy tym samym peronie. W pociągu tłok, więc już w środku zdjęliśmy wszystkie sakwy i ustawiliśmy rowery tak, żeby nikomu nie przeszkadzały. Im bliżej Ełku tym mniej pasażerów, udało nam się nawet usiąść. Pociąg nadrobił stracony czas i około 16:40 wysiedliśmy na dworcu w Ełku. 

Wyprawa - dzień 1. Na dworcu w Ełku

Chcieliśmy tego dnia podjechać pod Augustów, więc jechaliśmy najkrótszą drogą. W Kalinowie zatrzymaliśmy się przy sklepie, żeby zrobić zakupy. Nagle usłyszeliśmy syczenie i okazało się, że w przednią oponę Michała wbita jest pinezka. No to ładnie zaczęliśmy wyprawę, 20 kilometrów i już laczek... :P

Wyprawa - dzień 1. Pierwsza przebita dętka

Dalej jechaliśmy już bez komplikacji po lekko pagórkowatym terenie, ciągle było pod górkę, albo w dół. Mimo to sprawnie dojechaliśmy do miejscowości Żarnowo Drugie, gdzie zjechaliśmy z głównej trasy, żeby poszukać noclegu. 

Wyprawa - dzień 1. Na trasie Ełk - Augustów

Trochę pokrążyliśmy po okolicy i przed 20:00 już mieliśmy miejsce na nocleg. 

Wyprawa - dzień 1. Pierwszy nocleg

Rozkładanie naszego małego obozu odbyło się tradycyjnie, według wypracowanego przez nas schematu. Wspólne rozbicie namiotu, wypakowanie sakw, ja pompowałam materac, Michał spinał rowery, poukładaliśmy wszystko i zabraliśmy się za wieczorną toaletę i kolację.
Pierwszy dzień jak najbardziej udany, udało się przejechać sporo, mimo że większość czasu spędziliśmy w pociągach. Pogoda bardzo dobra, oby tak dalej! :)

Niedziela

Niedziela, 6 sierpnia 2017
km:35.97km teren:0.00
czas:01:56km/h:18.61
Kategoria 2. 30-50km, transport

Czwartek

Czwartek, 3 sierpnia 2017
km:34.96km teren:0.00
czas:01:47km/h:19.60
Kategoria 2. 30-50km, transport

Środa

Środa, 2 sierpnia 2017
km:33.33km teren:0.00
czas:01:52km/h:17.86
Kategoria 2. 30-50km, transport

Popołudniowa przejażdżka

Środa, 19 lipca 2017
km:43.87km teren:0.00
czas:02:13km/h:19.79
Kategoria 2. 30-50km, z Michałem
Zachód słońca przed Rosnowem

Niedziela

Niedziela, 16 lipca 2017
km:45.60km teren:0.00
czas:02:23km/h:19.13
Kategoria 2. 30-50km, z Michałem

Poznań

Środa, 21 czerwca 2017
km:42.30km teren:0.00
czas:02:06km/h:20.14
Kategoria transport, 2. 30-50km

Nowy napęd

Poniedziałek, 12 czerwca 2017
km:43.43km teren:0.00
czas:02:08km/h:20.36
Kategoria 2. 30-50km
Pojechałam do Michała, który wymienił mi napęd w rowerze. Mam więc nową kasetę, łańcuch i środkową zębatkę z przodu.
Wielka ulga! Mogę teraz pewnie ruszać i się rozpędzać. W ostatnim czasie na światłach wyprzedzały mnie wszystkie kobiety 70+. :D

Poznań

Piątek, 9 czerwca 2017
km:32.49km teren:0.00
czas:01:39km/h:19.69
Kategoria 2. 30-50km, transport, z Michałem

Poznań

Czwartek, 8 czerwca 2017
km:37.22km teren:0.00
czas:01:43km/h:21.68
Kategoria 2. 30-50km, transport