Szybko pod wieczór
Wtorek, 21 kwietnia 2015
Kategoria 2. 30-50km, z Gumisiem, z Michałem, ze zdjęciami
km: | 36.30 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:41 | km/h: | 21.56 |
Michał miał do mnie przyjechać dość późno, mimo to pomyślałam, że możemy gdzieś pojechać na szybko i niedaleko. Pomyślałam też o Gumisiu, który zgodził się pojechać z nami. Oczywiście z planowanych 15 kilometrów zrobiło się odrobinkę więcej. :P
Przed 19 przyjechał do mnie Michał, chwilę później dotarł Gumiś, ogarnęłam się i pojechaliśmy.
Trasa w dużej mierze w terenie, ale tempo też było niezłe. Paweł gnał do przodu cały czas... :P
Jechaliśmy przez Wypalanki do Konarzewa, polną drogą w kierunku Stęszewa, odbiliśmy do Trzcielina, a następnie w kierunku Lisówek.
Po drodze Gumiś starał się zrobić nam ładną fotkę i oto jest:
Dojechaliśmy do Żarnowca i tam zrobiliśmy krótką przerwę. Dalej przez Dopiewo, Dopiewiec, Palędzie i Gołuski dojechaliśmy do Głuchowa, odprowadziliśmy Gumisia i pojechaliśmy w stronę Chomęcic, zatrzymując się po drodze by zrobić zdjęcie:
Co prawda brak światła + telef zdjęcie, ale widoczek był przepiękny. :)
Dziękuję Wam za wspólny wyjazd! :)
Przed 19 przyjechał do mnie Michał, chwilę później dotarł Gumiś, ogarnęłam się i pojechaliśmy.
Trasa w dużej mierze w terenie, ale tempo też było niezłe. Paweł gnał do przodu cały czas... :P
Jechaliśmy przez Wypalanki do Konarzewa, polną drogą w kierunku Stęszewa, odbiliśmy do Trzcielina, a następnie w kierunku Lisówek.
Po drodze Gumiś starał się zrobić nam ładną fotkę i oto jest:
Dojechaliśmy do Żarnowca i tam zrobiliśmy krótką przerwę. Dalej przez Dopiewo, Dopiewiec, Palędzie i Gołuski dojechaliśmy do Głuchowa, odprowadziliśmy Gumisia i pojechaliśmy w stronę Chomęcic, zatrzymując się po drodze by zrobić zdjęcie:
Co prawda brak światła + telef zdjęcie, ale widoczek był przepiękny. :)
Dziękuję Wam za wspólny wyjazd! :)
Komentarze
Komentuj