thewheel

rowerOWOblog rowerowy

animalek z miasta Chomęcice k/Poznania
km:12285.43
km teren:439.70
czas:29d 01h 24m
pr. średnia:17.19 km/h
podjazdy:0 m

Moje rowery

Znajomi

Szukaj

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy animalek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Z mamą

Niedziela, 26 kwietnia 2015
km:24.85km teren:0.00
czas:01:35km/h:15.69
Kategoria 1. 1-30km, WPN, ze zdjęciami
Po wcześniejszej samotnej przejażdżce przyszedł czas na wycieczkę z mamą. Zjadłam obiad i ruszyłyśmy w stronę Konarzewa, żeby na cmentarzu podlać kwiatki. Spotkałyśmy wuja i ciocię z dwuletnim kuzynem, który dzielnie pomagał nam nosić wodę. :) W końcu ruszyłyśmy w drogę powrotną. Skręciłyśmy koło parku i pojechałyśmy przez Glinki na Wypalanki. Mama chciała pojechać na plażę zobaczyć jak teraz to wszystko wygląda. Po drodze spotkałyśmy parę łabędzi, oto fotka:

Jezioro Chomęcickie

A to mamusia i jej kobza:

Mama i kobza

Mama miała chęć jechać dalej więc pojechałyśmy do Rosnówka przez las i dalej do jeziora Jarosławieckiego:

Jezioro Jarosławieckie

Na plaży dłuższa przerwa, wiatr się uspokoił i zrobiło się przyjemnie ciepło. Powrót przez Rosnówko i polną drogą do Chomęcic.
Na prawdę fajnie było pojechać z mamą! :)


Komentarze
Pozdrowienia dla dzielnej mamy! Janek - 08:14 środa, 6 maja 2015 | linkuj
W czasach, gdy nad jezioro Jarosławieckie w upalne dni, wszyscy dojeżdżali rowerami, trzeba je było zostawiać na parkingu, podobnie jak nieliczne wtedy samochody. Kosztowało to dużo pieniędzy (1,00 zł), dlatego chowało się rower w lesie, oczywiście bez żadnych zabezpieczeń. Nie słyszałem, aby komuś rower ukradziono. To były piękne młode czasy....pragnienie gasiło się wodą z pompy znajdującej się w pobliskim gospodarstwie....a najbardziej smakowała bułka z masłem i pomidorem. Janek - 08:10 środa, 6 maja 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mpree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]