thewheel

rowerOWOblog rowerowy

animalek z miasta Chomęcice k/Poznania
km:12285.43
km teren:439.70
czas:29d 01h 24m
pr. średnia:17.19 km/h
podjazdy:0 m

Moje rowery

Znajomi

Szukaj

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy animalek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Świnoujście - Hel - dzień 1

Poniedziałek, 11 sierpnia 2014
km:66.81km teren:0.00
czas:04:36km/h:14.52
Kategoria Świnoujście - Hel 2014, 3. 50-100km, z Gumisiem, ze zdjęciami, z sakwami
Do Gumisia przyjechałam dzień wcześniej wieczorem, żebyśmy wszyscy razem rano wyjechali z Głuchowa na PKP. Pobudka przed 5, szybkie ogarnięcie się, wypicie ciepłej herbaty, zapakowanie sakw na rower i można ruszać. Jeszcze tylko zdjęcie przed wyjazdem i pojechaliśmy.

Wyjazd z Głuchowa

Wyjechaliśmy w stronę Komornik i dalej już cały czas prosto ulicą Głogowską.

Śmigamy na PKP

Na dworzec dotarliśmy w porę, ale nie na tyle, żeby wcześniej kupić bilety, dlatego od razu pojechaliśmy na dworzec letni. Na szczęście nie mieliśmy problemów z wejściem do pociągu z rowerami, bo był przedział na "duże bagaże".  Na początku było 7 rowerów, potem przybywało i w kulminacyjnym momencie było chyba 11. :P
Podróż ciągnęła się w nieskończoność, zaczęło nam odbijać i marzyliśmy o tym, żeby w końcu wsiąść na rower. 

W drodze do Świnoujścia

Kiedy już wysiedliśmy z pociągu w Świnoujściu, postanowiliśmy przepłynąć promem na drugą stronę i objechać trochę wyspę Uznam.

Prom w Świnoujściu

Dojechaliśmy najpierw do granicy, a potem jeszcze do Transgranicznej Promenady. Wszędzie było mnóstwo rowerzystów, musiałam się przyzwyczaić do tego widoku. :)

Na granicy polsko-niemieckiej

Po objechaniu wyspy powrót promem na drugą stronę i wyjechaliśmy w stronę Międzyzdrojów. Jechało się bardzo dobrze, świeciło słońce i było ciepło. W Międzyzdrojach długo krążyliśmy szukając Alei Gwiazd, stanęliśmy przy mapce koło dworca, ale akurat tam kręcono film. Zostaliśmy poproszeni o zagranie małego epizodu, a właściwie przejechaniu bo "tak fajnie wyglądamy na tych rowerach". Tak zostaliśmy gwiazdami filmu i mogliśmy już spokojnie pojechać na Aleję Gwiazd:

Aleja Gwiazd w Międzyzdrojach
:)

Później każdy miał zrobione foto za wodą :)
 
W Międzyzdrojach

No i oczywiście pojechaliśmy na plażę wykąpać się w morzu. Gumiś stwierdził, że niezależnie od pogody będzie się kąpał w morzu każdego dnia. Ja z Martą nie miałyśmy tyle entuzjazmu. Miałyśmy nie moczyć włosów, żeby nie było potem zimno, ale nie udało się. 
Przy wyjściu z plaży wspólne zdjęcie:

Wspólne zdjęcie na plaży

W końcu wyjechaliśmy z Międzyzdrojów główną drogą. Po drodze wstąpiliśmy na klif Gosań, rowery trzeba było podprowadzać pod mega wielką górę, po mega okropnych, stromych niby-schodach. Chciałam w tym momencie zamordować Gumisia za ten pomysł, ale nawet na to nie miałam siły.
Gumiś nie byłby sobą gdyby nie pstryknął fotki. :P

Anna

Ale widok na górze zrekompensował wszystkie wysiłki :) Słońce było już nisko i było przepięknie.

A tu ja z Gumisiem

Po zejściu i dalej zjechaniu na dół ruszyliśmy dalej, bo chcieliśmy dojechać do miejscowości Wisełka i za nią szukać noclegu.
Znaleźliśmy przydrożny parking koło jeziora Zatorek i tam postanowiliśmy się rozbić. Kolację zjedliśmy przy stole :P Ugotowaliśmy sobie makaron z zupkami.  

Kolacja w Wisełce

Po kolacji wskoczyliśmy do namiotów, żeby się wyspać i mieć siły na kolejny dzień. :)

Zdjęcia w opisie w większości pochodzą z aparatu Pawła i dziękuję mu za ich udostępnienie. :)

 dzień 2 >>>

Komentarze
@grzechu - Wszyscy mamy koła 26 cali, moje opony to 2.25 - najszersze z całej trójki. Jechało się dobrze, na cieńszych na pewno byłoby trudniej. Ale na bagnie (dzień 5) żadna opona nie pomoże :)
animalek
- 13:05 czwartek, 11 czerwca 2015 | linkuj
no całkiem fajnie
ciekawi mnie na jakich kołach / oponach jechaliście po takich terenach i czy takie jak moje tzn 700x38 sprawdziły byłyby dobre...
@grzechu - 10:56 sobota, 9 maja 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wszeb
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]