Wyprawa na wschód Polski
Piątek, 17 lutego 2017
Kategoria ze zdjęciami, z sakwami, z Michałem, Wschód 2016
km: | 0.00 | km teren: | 0.00 |
czas: | min/km: |
Rok wcześniej była wyprawa na zachód, więc tym razem postanowiliśmy pojechać na wschód. Jak wielu rowerowych podróżników w naszym kraju postanowiliśmy na własne oczy zobaczyć wielki i sławny szlak Green Velo. Ciężko było znaleźć połączenie Poznań - Elbląg, więc wyjechaliśmy rowerami z domu i uważamy, że był to dobry pomysł.
Wyprawa trwała 12 dni, przejechaliśmy prawie 1000 km, przeżyliśmy wiele wspaniałych, czasem ciężkich chwil. Spaliśmy na dziko, ale częściej u gospodarzy, co potwierdziło nam, że w Polsce można spotkać wielu wspaniałych i gościnnych ludzi.
Co do Green Velo, choć na początku trochę się "obraziliśmy" na szlak, to później spodobało nam się na tyle, że planujemy kontynuować trasę na następnej wyprawie.
Opis powstaje, zapraszam do zapoznania się:
Dzień 1. Rozkręcamy się >>>
Dzień 2. Piękne drogi >>>
Dzień 3. Dziwne nazwy miejscowości >>>
Dzień 4. Niepewna pogoda >>>
Dzień 5. Depresja >>>
Dzień 6. Brrr, jak zimno >>>
Dzień 7. Zamek z monety >>>
Dzień 8. Trafiliśmy do raju? >>>
Dzień 9. Asfalt w dziurach >>>
Dzień 10. Niemoc >>>
A oto filmik z wyprawy:
Wyprawa trwała 12 dni, przejechaliśmy prawie 1000 km, przeżyliśmy wiele wspaniałych, czasem ciężkich chwil. Spaliśmy na dziko, ale częściej u gospodarzy, co potwierdziło nam, że w Polsce można spotkać wielu wspaniałych i gościnnych ludzi.
Co do Green Velo, choć na początku trochę się "obraziliśmy" na szlak, to później spodobało nam się na tyle, że planujemy kontynuować trasę na następnej wyprawie.
Opis powstaje, zapraszam do zapoznania się:
Dzień 1. Rozkręcamy się >>>
Dzień 2. Piękne drogi >>>
Dzień 3. Dziwne nazwy miejscowości >>>
Dzień 4. Niepewna pogoda >>>
Dzień 5. Depresja >>>
Dzień 6. Brrr, jak zimno >>>
Dzień 7. Zamek z monety >>>
Dzień 8. Trafiliśmy do raju? >>>
Dzień 9. Asfalt w dziurach >>>
Dzień 10. Niemoc >>>
A oto filmik z wyprawy:
Komentarze
My podjedliśmy w MOR''ze i zabraliśmy drugą porcję na kolację ;)
noibasta - 14:16 niedziela, 5 marca 2017 | linkuj
w 27 minucie filmu przejechaliście obok najlepszych jagodzianek na szlaku ;)
noibasta - 19:03 piątek, 3 marca 2017 | linkuj
Tak już jestem po lekturze dnia trzeciego :-)))) nie wspomnę o tym ze wyprawa Nysa-odra tez rewelacja :-))) owce były bezbłędne.....
Uwielbiam czytać takie relacje, dużo zdjęć, fajnych zdjęć z których coś wynika, coś widać oraz opisy które oddają atmosferę wycieczki i całe to przeżycie pt. Wyprawa... super.
A plan na wyprawę 2017 już macie czy to TOP SECRET ???? :-) Gozdzik - 09:25 wtorek, 21 lutego 2017 | linkuj
Uwielbiam czytać takie relacje, dużo zdjęć, fajnych zdjęć z których coś wynika, coś widać oraz opisy które oddają atmosferę wycieczki i całe to przeżycie pt. Wyprawa... super.
A plan na wyprawę 2017 już macie czy to TOP SECRET ???? :-) Gozdzik - 09:25 wtorek, 21 lutego 2017 | linkuj
Przeczytałam dzień pierwszy i drugi ale tu ten wpis tak jakby początkiem był, więc powiem że zapowiada się cudna wyprawa i piękny fajny opis (dwa pierwsze dni fajnie opisane i zdjęcia mmm super) Pozwolę sobie zaglądać na opisywane odcinki :-). uwielbiam takie opisy wypraw.... ojjj malina..... :-)
Gozdzik - 14:40 piątek, 17 lutego 2017 | linkuj
Komentuj